Aktywny klient - klucz do sukcesu, czy przekleństwo?

Aktywny klient - klucz do sukcesu, czy przekleństwo?

Aktywny klient – klucz do sukcesu, czy przekleństwo?. Każdy użytkownik chce by marka, z którą się identyfikuje go słuchała i brała pod uwagę to, co ma do powiedzenia. Badania pokazują, że wizerunek firmy przyjaznej i otwartej buduje się przez właśnie otwartość i podatność na opinie klientów. Przedsiębiorstwa nie badające preferencji swojej grupy docelowej uchodzą z kolei za zacofane i bywa, że zostają na starcie skreślone.

1. Co piąty konsument w Polsce chce stale współpracować z marką i dzielić się z nią swoimi pomysłami na dalszy rozwój.

Niestety aż 3/4 chętnych do takiej współpracy nie wie, jak to zrobić, ponieważ marka nie stworzyła takiej możliwości. Dla konsumentów oznacza to zwykle rozczarowanie (a czasem i niezadowolenie), a dla marek – utracony potencjał.
Powszechnie wiadomo, że firmom coraz trudniej jest samodzielnie podążać za nowymi trendami w IT, technologiami czy nowinkami – jest to tym bardziej skomplikowane, bo z kolei – klienci doskonale wyspecjalizowali się w świadomym i wygodnym korzystaniu z usług dostępnych w sieci. Przedsiębiorcy bardzo często, sami – będąc konsumentami “po cywilu”, nie są w stanie przenieść tych doświadczeń i odczuć na swoje własne zawodowe podwórko.

 

2. Polacy lubią zakupy sprytne – „smart”, a według nich są to zakupy produktów dobrej jakości, w dobrej cenie i jeszcze do tego zrealizowane w wygodny i szybki sposób.

Chęć optymalizacji aż na trzech obszarach wymaga od konsumentów nie lada wysiłku, szczególnie, że dzięki powszechnemu i mobilnemu Internetowi mamy dostęp do ogromnej ilości informacji o różnorodnych produktach i usługach. Na porównywaniu informacji, opisów i ofert można by spędzić godziny, jeśli nie dni i tygodnie. Niestety, to stoi w sprzeczności z obszarem trzecim, czyli wygodą i szybkością zakupów.

 

Wyjściem z tej sytuacji stały się opinie o produktach, które w 2018. roku były już częściej wyszukiwanym elementem podczas zakupów online niż informacje i opisy produktów. Opinie z zaufanych źródeł sprawiają, że konsumenci nie muszą na własną rękę wyszukiwania i porównywać wszystkich parametrów – w końcu ktoś zrobił to już za nich, używał produktu, opisał swoje doświadczenia i poleca go lub nie.

 

Część firm i marek obawia się, że konsumenci dzielą się głównie negatywnymi opiniami. Przeświadczenie to wynika zapewne z faktu, że opinie są najbardziej widoczne dla marek w mediach społecznościowych i tu faktycznie są głównie negatywne. Konsumenci często traktują ten kanał jako przysłowiową „ostatnią deskę ratunku” i oznaczają marki, aby wymusić na nich reakcję.

 

Tymczasem spośród internautów jedynie co 4. badany wskazuje, że dzieli się głównie negatywnymi doświadczeniami zakupowymi. Konsumenci wymieniają też wiele powodów, dlaczego chcą móc wyrazić swoje zdanie o marce czy produkcie i podzielić się doświadczeniem zakupowym. Ich zdaniem, przede wszystkim pokazują w ten sposób swoje zadowolenie, chcą nagrodzić markę za dobry produkt lub usługę, ale też promować na rynku dobre praktyki i wzorce, jak traktować konsumentów. Jest to o tyle istotne, że doświadczenia zakupowe różnią się znacznie w zależności od kategorii zakupowej i kupowanej marki.
Artykuł stworzono na podstawie raportu Mobile Institute „Consumer Listening 2.0”.

 

 

Dowiedz się więcej…

Czytaj również

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?
1069

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?

Dzisiejsze zagadnienie jest z cyklu pytań retorycznych, na które większość zapewne zna odpowiedź. Mimo to, wydaje się że duża grupa właścicieli firm o roli designu zupełnie zapomina, zadowalając się formą “good enough” (“wystarczająco dobre, zadowalające” w wersji polskiej). O ile takie myślenie wcale nie jest karygodne, jeśli mamy dobre przesłanki i goni nas czas. Jeśli jednak chcemy się odpowiednio przygotować do kampanii, zmian, rebrandingu… dobrze jest po prostu wiedzieć czym jest ten mityczny dobry design.

Czytaj dalej