2200

Elektroniczna administracja a postęp w polskich urzędach

Elektroniczna administracja a postęp w polskich urzędach

Elektroniczna administracja opiera się na wykorzystaniu technologii informatycznych i telekomunikacyjnych w administracji publicznej. W ramach elektronicznej administracji zakłada się zmiany oraz usprawnienia organizacyjne, szeroką modernizację oraz optymalizację procesów administracyjnych pod kątem efektywności. Istotnym aspektem jest standaryzacja systemów e-administracji w ramach państw Unii Europejskiej.

 

E-administracja poprzez widoczne poprawienie jakości świadczonych usług ma zachęcać obywateli do większego zaangażowania w procesy demokratyczne oraz wspierać funkcjonowanie mechanizmów państwa. Wdrożenie elektronicznej administracji wiąże się z szeregiem korzyści dla obywateli i przedsiębiorstw, jak i dla samych struktur administracji publicznej.

 

Tyle w teorii. W praktyce bywa różnie – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę małe miejscowości i wsie, do pięćdziesięciu tysięcy mieszkańców. W większych miastach, obecnie tendencja idzie ku dobremu – coraz więcej i coraz częściej jesteśmy w stanie załatwić online, bez wychodzenia z domu – przykładowo zarejestrować samochód, zmienić miejsce zameldowania, czy wyznaczyć datę odbioru dowodu osobistego. Wszystko przez ogólną dostępność internetu i rozwój technologiczny.
Niestety, jak pokazuje szara rzeczywistość, nie wszystkie urzędy i instytucje państwowe podążają za cyfryzacją. Niejednokrotnie, w dalszym ciągu zdarzają się kolejki “po numerek”, lub tylko po to, by umówić się następnego dnia i… znowu czekać w kolejce, by podpisać kolejny świstek.

1. Co ciekawe, są też tacy, którzy… wystrzegają się e-administracji.

Pomimo bezpiecznych kont ePUAP, preferują osobiste wizyty w urzędach miast – jak wynika z przeprowadzonych badań, tylko wtedy mają stuprocentową gwarancję odbioru, przyjęcia i wysyłania wniosków czy opłacenia podatków.
Z drugiej strony – obecne, odnowione systemy informacji dla petentów w e-urzędach w przeważającej części zostały stworzone już X lat temu – gdy responsywność stron www jeszcze raczkowała, nikt nie słyszał o czymś takim jak użyteczność i doświadczenia użytkownika. I właśnie te “przeleżałe” w szufladach systemy, wdrożone po takim czasie, totalnie nie mają racji bytu. Nie są intuicyjne, nie pomagają userowi dotrzeć do ważnych dla niego informacji, o wyświetlaniu się na urządzeniach mobilnych nie wspominając.

 

Prawda jest natomiast taka, że administracja internetowa powinna być absolutnie prosta, jak przysłowiowa budowa cepa. Budowana na zasadzie “Czy chcesz załatwić to? – Odpowiedź: Tak/Nie”. Z użytymi maksymalnie prostymi formami graficznymi, w kolorystyce odpowiadającej powadze i funkcji danego urzędu. Tylko dokładnie przemyślany i ułożony UX jest w stanie unieść ogrom informacji, jakie udostępniają urzędy.

2200

Elektroniczna administracja a postęp w polskich urzędach

Czytaj również

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?
1069

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?

Dzisiejsze zagadnienie jest z cyklu pytań retorycznych, na które większość zapewne zna odpowiedź. Mimo to, wydaje się że duża grupa właścicieli firm o roli designu zupełnie zapomina, zadowalając się formą “good enough” (“wystarczająco dobre, zadowalające” w wersji polskiej). O ile takie myślenie wcale nie jest karygodne, jeśli mamy dobre przesłanki i goni nas czas. Jeśli jednak chcemy się odpowiednio przygotować do kampanii, zmian, rebrandingu… dobrze jest po prostu wiedzieć czym jest ten mityczny dobry design.

Czytaj dalej