714

Fenomen… mema

1. Chcąc opisać Internet naszych czasów, nie sposób wspomnieć o memie.

Czyli o rodzaju wypowiedzi internetowej, opartej na prostym komunikacie, który powiela pewne utarte schematy, wykorzystując je do wielu znaczeń, branż i sfer życia. Pojęcie mem zdołało się już upowszechnić w polszczyźnie, wciąż jednak przysparza problemów definicyjnych i kłopotów z jego właściwym pojmowaniem. Najprościej rzecz ujmując, jest to humorystyczny obrazek, który w określony sposób ilustruje dany problem czy zjawisko.

 

Jak doskonale wiemy, w dzisiejszym pędzącym świecie niezwykle trudno jest skupić uwagę odbiorcy na jednym elemencie dłużej niż kilka sekund – zobaczmy, ile “scrollujemy” fecabooka? Przeważnie po prostu poruszamy ekranem i dosłownie na sekundy zatrzymujemy się przy interesujących nas treściach, resztę pomijając. W dobie ślepoty banerowej i naprawdę wysokich wymagań użytkowników, trzeba się naprawdę nagimnastykować i mocno zagłębić się w zagadnienia potrzeb rynku by zwrócić uwagę potencjalnych klientów. Idealnie by było, gdyby udało się to zrobić z oczywiście skutecznie 🙂

 

2. Odpowiedzią na ten trend są właśnie memy

Proste obrazki zawierające niezbędne clue by zainteresować, rozśmieszyć lub zaintrygować odbiorcę.
Bardzo popularne dziś hasła indywidualizmu i wielkiej chęci wyrażania siebie wraz z memami dają szerokie pole do popisu, gdzie twórcę ogranicza w zasadzie tylko wyobraźnia.
Z memem można się utożsamić, w trafnej grafice odbiorca może odnaleźć skierowany prosto do niego komunikat. Stąd też niezwykła skuteczność tej formy – przekaz mema, nawet jeśli uniwersalny, odbierany jest jako spersonalizowany.

 

Można więc powiedzieć, że memy to zbawienie, spełnienie marzeń dla wszystkich marketingowców – czy na pewno? Nasza ulubiona odpowiedź: to zależy… 😉

 

Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę że w materii memów powiedziane zostało już naprawdę dużo i wymyślenie, stworzenie i wdrożenie naprawdę dobrego i świeżego mema wymaga bardzo dobrego pomysłu, w zgodzie z potrzebami rynku danej branży i grupy docelowej do której chcemy dotrzeć. Najlepszy mem to te zrozumiałe dla jak najszerszej grupy odbiorców i budzące jej zainteresowanie przez kreatywną interpretację znanych im koncepcji. Tu akurat powtarzalność, utarte schematy nie zostaną uznane jako odgrzewane kotlety czy plagiaty. Wręcz przeciwnie.

 

Jeśli spełnimy te kilka warunków i trafimy w dobry czas, nasz mem będzie mieć szansę rozprzestrzenić się lotem błyskawicy po wszystkich “zakątkach” Internetu. Oczywiście im więcej odostępnień i lajków, tym większa i tym lepsza będzie konwersja naszej strony internetowej.
Należy jednak pamiętać, że memy to formy krótkotrwałe – “chodliwość” danej grafiki trwająca kilka dni to dobry wynik, w przypadku tygodnia – można mówić o niemałym sukcesie. To co dziś i wczoraj było ciekawe, modne i śmieszne, niekoniecznie będzie takie jutro.Wystrzegajmy się zatem przedłużania “fajności” naszych memów na siłę, bo narazimy się na negatywną śmieszność i zarzut o nudę, aka “robienie na jedno kopyto”.

 

 

Dowiedz się więcej…

714

Fenomen… mema

Czytaj również

Smart rozwiązania na stronach www
1848

Smart rozwiązania na stronach www

Smart rozwiązania na stronach www to technologie i funkcje, które mają na celu poprawienie użytkowania. Zwiększenie interakcji, zachęcenie do działania oraz dostarczenie bardziej intuicyjnego i angażującego doświadczenia dla odwiedzających. Tak naprawdę pod tym pojęciem kryje się szereg zastosowań i rozwiązań. Które, na pierwszy rzut oka mogą zostać nawet niezauważone i przeoczone. 

 

W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się tym najbardziej popularnym:

 

Czytaj dalej