Praca zdalna w czasach koronawirusa

Praca zdalna w czasach koronawirusa

Obecna sytuacja epidemii koronawirusa zmusiła wiele branż do pracy zdalnej. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, w której możemy nie zwalniać obrotów naszej firmy i cały czas z pełną efektywnością realizować projekty dla klientów.
Tak naprawdę cała branża IT pracę zdalną zna i stosuje, w zależności od potrzeb, od dawna. Kryzysowa sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się wszyscy wymogła na innych firmach także – z braku laku – takie działania.
Jest oczywiście szereg obaw, ze strony pracodawców, że organizacja pracy wymknie im się spod kontroli. Główne obawy dotyczą komunikacji z pracownikami, uczciwego podejścia do obowiązków, realizacji skomplikowanych projektów, a także rekrutacji pracowników. Na chwilę obecną jednak… nie mają innego wyjścia.

1. Jak przygotować się do pracy zdalnej, by była efektywna i jak nie popadać w paranoję, będąc online 24h/7?

Przede wszystkim należy ustalić jasne reguły – w jakich godzinach pracujemy, w jakich jesteśmy dostępni pod telefonem czy Skype. Ustalenie tego jest kluczowe dla trwających projektów – nie można przecież przeprowadzić rozmowy z klientem, podczas gdy pracownika akurat nie będzie przy komputerze. Z drugiej strony, pracodawca nie powinien oczekiwać, że pracownik będzie dostępny 24h na dobę, o każdej porze dnia i nocy. We wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i najlepiej by godziny pracy zdalnej pokrywały się z tymi w przypadku pracy stacjonarnej. Unikniemy dzięki temu nieporozumień.

 

Po drugie, ważne jest ustalenie sposobu komunikacji – czyli, umawianie się na codziennie spotkania celem raportowania swojej pracy. Zadaniowość, targetowanie pozwoli pozostać pracownikom “w ryzach” i bez uczucia zniechęcenia i monotonii. Lista dostępnych narzędzi jest długa i tylko od nas zależy jakiego będziemy używać.

 

Po trzecie – bezpieczeństwo danych. W przypadku złożonych projektów wykorzystujących wrażliwe dane, należy zachować wszelkie zasady bezpieczeństwa – w tym unikanie banalnych haseł pt. “1234” czy korzystanie z ogólnodostępnej sieci.
Dodatkowo, pamiętajmy o rozwiązaniach chmurowych. Obecnie coraz więcej firm korzysta z dysków zawartych w cloudach, jednak w przypadku dużej ilości danych warto jest pomyśleć o wirtualnym dysku, który będzie gwarantował większe bezpieczeństwo i stabilność.

 

Na koniec, z czysto wizerunkowego punktu widzenia jak i oczywiście marketingowego – dajmy znać naszych klientom, że nie przerywamy pracy, ale pracujemy zdalnie. Da to im poczucie, że nie zostali porzuceni i zapomnieni w obecnej sytuacji i że ich projekty będą dokończone i “dobrze zaopiekowane” Warto pomyśleć nad specjalnym mailingiem czy cyklem postów na social media, który uwiarygodni nas jako rzetelną i dbającą o bezpieczeństwo firmę.

bezpieczeństwo

koronawirus

praca zdalna

Social media

Czytaj również

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?
1193

Grafika a e-commerce - jak połączyć dobre (ładne) z użytecznym?

Dzisiejsze zagadnienie jest z cyklu pytań retorycznych, na które większość zapewne zna odpowiedź. Mimo to, wydaje się że duża grupa właścicieli firm o roli designu zupełnie zapomina, zadowalając się formą “good enough” (“wystarczająco dobre, zadowalające” w wersji polskiej). O ile takie myślenie wcale nie jest karygodne, jeśli mamy dobre przesłanki i goni nas czas. Jeśli jednak chcemy się odpowiednio przygotować do kampanii, zmian, rebrandingu… dobrze jest po prostu wiedzieć czym jest ten mityczny dobry design.

Czytaj dalej